dorka - 2012-03-19 18:53:18

Witam,
szukam informacji o rodzinie Brudniaków. Mój prapradziadek Marek Brudniak urodził się w Biedaczowie 25.04.1871r. Jego rodzicami byli : Wojciech Brudniak i Agnieszka zd.Nowak córka Michała i Zofii. Marek ożenił sie z Petronelą zd. Naróg ur.25.05.1879r. w Żołyni. Jej rodzicami byli Jakub syn Józefa i Katarzyny oraz Katarzyna  zd. Czaban córka Bazylego i Anny. Marek i Petronela mieli 18 dzieci.

genek72 - 2012-03-25 10:38:37

Najstarszy Brudniak z Biedaczowa, którego znam wo Walenty Brudniak urodzony ok 1772 r., ożeniony w 1795 r. z Marianną Kołodziej z Leżajska. Ale twoich jakoś nie mogę powiązać.
Pozdrawiam

nina_inka - 2014-02-15 15:28:09

Witam :)
Wojciech Brudniak i Agnieszka zd. Nowak mieli syna Macieja ur. w 1862 ożenionego z Marianną c. Jana Brudniak i Katarzyny zd. Kosior. Wojciech Brudniak miał jeszcze syna Antoniego ur. 1851 (ożeniony z Katarzyna Mach,a drugi raz z Magdalena Więch) i Katarzynę ur. 1854 (wyszła za Laurentego Kołcz). Z kolei Jan i Katarzyna zd. Kosior mieli jeszcze syna Antoniego (ur. 04.06.1863) ożenionego z Apolonią Nowak ur. 07.03.1864 córką Franciszka Nowak i Katarzyny Więch.

Czy masz genek72 jakieś dane dotyczące właśnie osób o nazwiskach Brudniak, Gut, Grząsko pochodzących z parafii Giedlarowa? Jeśli tak czy mógłbyś je mi udostępnić?

Pozdrawiam, Nina

genek72 - 2014-02-17 09:48:34

A czy to widziałaś? http://www.szukajwarchiwach.pl/search?q … SKANro%3At
Ja niestetyna razie nie mogę pomóc. Z braku czasu nawet Leżajskiem od jakiegoś czasu się nie zajmuję.
Pozdrawiam
genek

nina_inka - 2014-02-17 11:20:50

Tak, zapoznałam się z tym, tyle ze to wszystko ma miejsco po 1850roku, a Ty pisałeś coś o slubie z 1795 ;) Czy parafia w Leżajsku dysponuje tak starymi księgami?

wowawawa - 2014-03-01 22:48:32

Witam
nina_inka czy Wojciech Brudniak i jego syn Maciej mieszkali/pochodzili z Biedaczowa Podkudłacza, czy głównego Biedaczowa przy szosie Leżajsk-Łańcut?
Czy mąż Katarzyny (córki Wojciecha Brudniaka), Laurenty Koucz, pochodził z Giedlarowej?
Czy powyższy Maciej Brudniak miał syna Józefa i córkę Julię?
Pozdrawiam

ps. Nie sądzicie że etymologia nazwiska Brudniak bardziej jest związana z brodem niż z brudem? Zaglądając na stronę http://rz.blox.pl/2007/03/Gotowe-wyprac … rzozy.html przyjąłbym bród Zerwański na strumyczku Terlaka jako prapoczątek. Akurat w 100-200 lat po tym okresie precyzowano nazwiska.

aord - 2014-03-04 21:44:05

Te nawiska pojawiają się licznie w Żołyni. Metryki są dostępne tutaj: http://www.szukajwarchiwach.pl/search?q … 3At&order=

wowawawa - 2014-03-04 22:13:11

Witam
Dorka, podobno Markowi i Petroneli trafiło się sporo bliźniąt? To ciekawe skąd w naszych genach taka skłonność do bliźniakowania?
Mojego wuja i kuzyna też to spotkało. Mnie taki szok ominął.
Aord, skoro Brudniaki takie płodne to i nie dziwota że zaludniły też Żołynię.
Nina_inka, podobno Antoni, syn Wojciecha, stracił jedną nogę, ale moja babcia nie wiedziała jak i gdzie. Albo tylko tak mówiła, Rodzinna tajemnica. Chodziły słuchy że jakiś przodek brał udział w powstaniu styczniowym. Może to Antoni i stąd jego kalectwo??? Czas by się zgadzał. Choć 13-latek to może i za młody na takie ekscesy.
Pozdrawiam

aord - 2014-03-19 02:02:45

Brudniak Edward . Ignacego i Apolonii Niemczyckiej z Leżajska http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301 … 6_0131.htm

nina_inka - 2014-03-26 19:48:20

Przy Brudniakach w księgach metrykalnych jest napisane zawsze tylko Biedaczów, więc mi ciężko stwierdzić czy z głównego czy z Podkudłacza.
Ja tam nigdy nie byłam tzn. w tamtych rejonach. Mój pradziadek Roman Gut (jego babka macierzysta była z Brudniaków) urodził się w niedaleko Bóbrki na obecnej Ukrainie, gdzie rodzina przeniosła się na kilka lat przed jego narodzinami. Ślub jego rodziców miał miejsce jeszcze w Giedlarowej.
A posiadacie może jakieś wiadomości dotyczące zasobu w archiwum diecezjalnym w Przemyślu dotyczące tamtego terenu?

mbrudniak - 2014-04-09 14:23:18

W waszej dyskusji pojawia się problem pochodzenia nazwiska. Podam Wam pewne informacje - nieco odległe, ale warte uwagi. Otóż w XV-XVI wieku za określone zasługi - w tym wojenne - nadawano ziemie. W puszczy Sandomierskiej były dzikie tereny. Zagospodarowywano je, osadzając np. Tatarów (co widać idąc przez Giedlarową), nadając ziemie polskiej szlachcie.
Źródła, które zacytuję znajdują się w bibliotece Instytutu Słowianoznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Herbarz Polski cz.I   Wiadomości Historyczno - Genealogiczne o rodach szlacheckich.
Adam Boniecki T I W-wa 1899 str 151
"Brudniakowie h. Brudne Misy v. Przyjaciel z brudniaków z Ziemii Wiskiej. Akta wiskie wspominają o Januszu, Wieleborze i Bartłomieju - 1455 r, Arnoldzie 1457, Pawle synu Janusza 1484, Urbanie, Pawle,Jakóbie,Bernardzie, Marcinie i Wawrzyńcu 1484r (Mil). Prawdopodobnie zwali się później Brudnakowskimi."
Herb przedstawia misę w której jest serce przebite strzałą.
Herb ten jest wspomniany również w słowniku staropolskich nazw osobowych Taszyckiego z 1965r.
I drugie źródło:
Ignacy Kapica - Milewski  HERBARZ Kraków 1870r  str 21
" 23. Dom Bronaków herbu Brudne Misy albo Przyjaciel.
Dobra dawniej Brudniaki, ateraz Bronaki zwane w ziemii wiskiej...
1453. in Actis terrestribus Visnensibus Janusius Brudnak scribit se.
1455. ibidem Janusius, Wieleborius et Bartholomaeus Brudnakowie scribunt se.
1457. ibidem Arnoldus Brudnak scribit se.
1469. ibidem Janusius i Bartholomaeus de Brudnaki scribunt se.
1484. ibidem. Nomine serenissi morum Conradi, Boleslai, et Joanius Ducum Mazoviae, inter Urbanum de Brudnaki et Paulum,Jacobum, Bernardum, Martinum ac Laurentium Patruos ejus de Brudnaki ex clenodio Brudne Misy positum vadium.
1552. ibiden. Jacobus Brudnak judex terrestris Visnensis scribit se.
1679. in Actis castrensibus Visnensibus Albertus Bronak vicepalatinus terrae Visnensis scribit se"

W okolicy Wiznej (Łomża) nie znalazłem współcześnie tych nazwisk. Jest nad czym pomyśleć. Pozdrawiam M. B.

szymek10113 - 2014-04-10 14:08:17

Witam!

Czyli jeszcze nie da się połączyć mojego 5xpradziadka Walentego Brudniaka (ur. ok 1772 w Biedaczowie), tego, o którym wspominał Genek (dzięki któremu wiem o Brudniakach) z Waszymi Brudniakami?

Pozdrawiam

Grzegorz

wowawawa - 2014-04-11 02:12:19

Witam
mbrudniak, wielkie dzięki, miód na serce, moje wybujałe ego zostało dowartościowane ;) (i to z innej gałęzi niż się spodziewałem). Szczególnie herb mi się podoba, bardzo cool'owy, nie koniecznie olds-. Ciekawe czy walczyli pod Grunwaldem ? Gdzieś powinny być nadania szlacheckie, chyba że na którymś przełomie dziejów zaginęły. Kiedy ze szlachty przeobrazili się w chłopów i dlaczego. Kiedy przemigrowali z Mazowsza na Podkudłacz.

Pozdrawiam

ps. nina_inka już wiem że wszyscy pochodzimy z Biedaczowa Podkudłacza. Te 18 dzieciorów to klucz do sprawy, znany i wspominany w podaniach rodzinnych.

wowawawa - 2014-04-14 01:14:41

Witam
Przejrzałem Wiznę i okolice. Błota i mokradła, obok Park Biebrzański. Miałem rację podejrzewając pochodzenie nazwiska od brodzenia. Ludzie z bagien. U zwykłe to relikt przeszłości. Kiedy krystalizował się język polski to już zapomniano o etymologii tego nazwiska. Pierwsze zapisane zdanie w języku polskim "Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj." to okolice 1270r (i jest to zapis zlatynizowany, a nie gramatyczny w rozumieniu dzisiejszym). Te misy mnie intrygują. Musiały mieć związek z jakąś tragiczną historią. Rodzina stara - średniowiecze. Powstanie herbu datuje się na 1166r, nadany przez Henryka Sandomierskiego potomkom rycerza Mirosława w czasie wojny z pogańskimi Prusami.
Wizna jest jednym z najstarszych grodów Mazowsza. Przed potopem szwedzkim to było znaczne miasto. Wygląda na to że spora część Brudniaków wyemigrowała stąd po potopie (po 1660r). Biedaczów powstał tuż po Brzózach Królewskiej i Stadnickiej, przełom XVI I XVII wieku, więc akurat była możliwość osiedlenia. Pytanie tylko czy to jeden osobnik tak zaludnił naszą okolicę czy większa liczba. Niby płodni twórcy, to i przez 300 lat zasiedlili gminy wokół Leżajska. Już wiem że mój pradziad Maciej Brudniak, jego brat Antoni mieszkali w dwóch drewnianych chałupach na Podkudłaczu, a odziedziczyli parcelę po ojcu, jak wynika z powyższego, Wojciechu. Wiem też że w rodzinie po kądzieli mieliśmy przodków Nowaków. Czyli na Podkudłaczu Brudniaki mieszkali w pierwszej połowie XIX wieku. Z subiektywnej mojej analizy rodziny też wynika że byli wolnego stanu, a nie pańszczyźniani. I na pewno na tyle zamożni że pomimo mnogiej prokreacji dawali sobie radę. W obrębie I wojny światowej udało się im wykształcić na poziomie studiów wyższych brata mojej babki.
Możliwe że wymieniony Walenty był ich i naszym protoplastą. A skoro urodził się w 1772r to jego ojciec albo też był tam rodzony, albo się osiedlił. Czyli docieramy do połowy XVIII wieku, to 100 lat po wojnie ze Szwedami.
Pozdrawiam

mbrudniak - 2014-04-14 16:19:03

Jest człowiek, który bada historię ziemi wiźnieńskiej. jego parametr to: apszczol@sgh.waw.pl
Zamieścił listę rodów szlacheckich z tamtych okolic. Wśród kilkudziesięciu pozycji jest:
Nazwisko: Bronakowski
Oboczność: Brudnak, Bronak
Gniazdo: Brudnaki
Przysiółki: Olki, Piotrasza
Parafia: Jedwabne
Herb: Brudne Misy

To jest intrygujące. Myślę jednak, że powinniśmy skoncentrować się na ustaleniu genealogii realnej, tej z Biedaczowa.
Może komuś uda się naszkicować lokalne drzewko...  a my będziemy dodawać gałązki!
                           Pozdrawiam - M.B.

wowawawa - 2014-04-14 21:23:40

Witam
Obejrzałem jego stronę. Brudnaki, Olki i Piotrasza nie wystepują na mapach Google. Dwa ostatnie zmieniły nazwę na Bronaki-Pietrasze i Bronaki-Olki. Znajdują się 2 i 5 km na południe - południowy zachód od Jedwabnego.
Pozdrawiam

mbrudniak - 2014-05-10 21:51:11

Widzę że aktywność naszych współbraci osłabła. Proponuję historyjkę dla jej ożywienia. Otóż pewien młody amerykanin poszedł w 2007 roku w handel nieruchomościami. Zdążył przed kryzysem i stał się miliarderem. Miał wszystko - posiadłość, samochody, jachty. Ale nie mógł sobie znaleźć miejsca.... co mi jeszcze brakuje??? I uświadomił sobie - nie mam 40-tki, a nie wiem kim jestem! Pojechał do Salt Lake City, do Biblioteki Mormonów ( i tu kończy się żart: w tej bibliotece można znaleźć rodowody tysięcy nazwisk, za niewielką opłatą dostać wydruki. Zrobili to moi znajomi z sukcesem, w tym  jeden z kolegów dowiedział się że jego przodek był arabskim kupcem - co zresztą można zobaczyć w jego rysach. Myślę, że mamy potencjał w USA, aby to sprawdzić. I tu koniec poważnej wstawki) Nasz biznesmen dowiedział się że jest potomkiem Szkotów - jakiś Mac..i coś... Odnalazł zamek prapradziadów w Szkocji, Pojechał, zobaczył i przeżył wstrząs. Jak to amerykanin natychmiast kupił. Jeśli w Las Vegas jest Wenecja( gdzie gondolierami są murzyni), to dlaczego on nie ma mieć zamku szkockiego???? Kupił rodowy zamek, kamień po kamieniu przewiózł do Chicago, zmontował. Na terenie 10 hektarów parku posadził stare drzewa (dzisiaj są na to sposoby), urządził ogród. Ale coś mu nie grało... Zaprosił ogrodnika, który w Szkocji opiekował się ogrodami. Mistrz przeszedł się po ogrodzie, pomyślał, i powiedział: Trawnik proszę Pana, trawnik !!! Mac..i..coś...mówi: przecież najlepsza ziemia,  najdroższy trawnik zwijany, polewany i koszony regularnie!!!! A mistrz na to: Chce pan autentyk? to podlewać regularnie i kosić co tydzień! I tak przez co najmniej trzysta lat (.........)

anna_m - 2014-10-26 17:56:54

Witaj dorka, co tu będę dużo pisać - moi pradziadkowie to Marek i Petronela, a dziadek- Kazimierz jeden z ośiemnaściorga dzieci :) Mam nadzieję, ze szybko się do mnie odezwiesz :) :) :)

mbrudniak - 2014-11-07 22:11:29

Do dorka wysłałem posta - dość obszernego - o tym co znalazłem w książce "Dzieje Żołyni". Chciałem go tu umieścić, ale coś nie zagrało. Myślę, że ona go tu wrzuci. Pozdrawiam.

dorka - 2014-11-10 22:17:49

Do mbrudniak, dziękuje za wiadomość i zamieszczam jej treść:
Wczoraj miałem w rękach "Dzieje Żołyni" - księgę 688 stron, napisaną przez zespół pod kierownictwem Włodzimierza Bonusiaka.
Dzieło jest tytaniczne - geologia, przyroda, archeologia, historia - porażająca ilość wiedzy. Uzyskał ją mój brat w domu kultury w Żołyni. Nie wiem czy może być w sprzedaży. Wydana w 2008r.  Zacytuję fragmenty teksty ze strony 246 :
Biedaczów dzielono wówczas na część południowo-wschodnią zwaną "od gościńca" (od gościńca wiodącego przez Żołynię do Leżajska) i "od Brzózy". Wieś ta w 1870 roku liczyła 85 samodzielnych gospodarstw.
W części od gościńca było 47 domów, które posiadali......... m. inn. Michał Brudniak, Jan Brudniak, Jan Brudniak młodszy, Tomasz Brudniak.
W części wioski "od Brzózy (ciągnącej się w kierunku północno-wschodniej) mieszkal........i Wojciech Brudniak, Jan Brudniak, Józef Brudniak, Jan Brudniak. Razem było tam 38 właścicieli gospodarstw.
Gospodarstwa w tej wsi były niewielkie, w większości zagrodnicze. Każdy włościanin zmuszony był dzierżawić grunty od ordynacji łańcuckiej (za czynsz pieniężny) oraz odprawiać prawo wypasu bydła na pastwiskach ordynacji. Ich sytuacja uległa pogorszeniu wraz z przeprowadzeniem parcelacji czynszowej folwarku w Brzózie Stadnickiej, bo za wypas bydła musieli płacić gotówką.
W wsi Gwizdów nie mieszkali Brudniakowie. W tej książce nie są tez wymienieni w pozostałej części gminy Żołynia.
Myślę, że w 1870 roku Biedaczów należał do parafii Giedlarowa. Powinny być tam księgi metrykalne, oczywiście pisane po łacinie.
Ja posiadam elektroniczne kopie ksiąg z parafii Bóbrka pod Lwowem, gdzie są wpisy o urodzeniu i chrzcie mojej Babci z XIX wieku i Mamy i Wujków z lat 20-tych XX wieku. Pozdrawiam wszystkich Brudniaków! M. Brudniak

annam - 2014-11-24 21:11:33

Witam,szukam potomków Jakuba Naroga i Katarzyny z d.Czaban.Udało mi się ustalić ,że mieli być może czworo dzieci:
Józefa(4 VII 1876),Petronelę(22 V 1879)żonę Marka Brudniaka,Karolinę(30 X 1886) żonę Jana Tkacza i Mariannę znarłą w dzieciństwie 11VII1898 r.Anna M.

MagiQ - 2018-01-26 09:21:34

Szukam informacji o krewnych Agnieszki Brudniak urodzonej gdzieś na początku XIX wieku w okolicach Biedaczowa lub Brzózy Stadnickiej. Była ona córką Macieja Brudniaka i Tekli Bartnik

jina7 - 2019-11-03 14:31:40

Szukam informacji o pradziadkach

Jan Brudniak, skąd pochodził, kim byli jego rodzice, gdzie mieszkał, data zgonu
Agnieszka Brudniak z domu Kozieł, gdzie się urodziła, skąd pochodziła, kim byli jej rodzice, gdzie mieszkała, data zgonu

Jan Brudniak (ur. 21.10.1857r. ) jego I żoną była Maria Brudniak z domu Król (ur. 13.11.1860r. )

II żoną mojego pradziadka została moja prababcia Agnieszka Brudniak z domu Kozieł.

Agnieszka i Jan Brudniak są pochowani na cmentarzu parafialnym w Brzózie Królewskiej.

Anna123 - 2021-11-27 00:45:00

Witam rodzinę Brudniaków. Wprawdzie dyskusja na temat naszych korzeni już osłabła ale może jeszcze ktoś zainteresowany tu zajrzy. Moi pradziadkowie to Marek i Petronela, jeżeli ktoś poszukuje dane ich dzieci to mogę pomóc, mam zdjęcie rodzinne rodzeństwa i ich dane. To co można znaleźć na //www.myheritage.pl/ to niestety niepełne dane na temat rodziny.  Pozdrawiam Anna

www.exz-liga.pun.pl www.ngamecool.pun.pl www.fifa-jaslo.pun.pl www.shamanword.pun.pl www.legionyciemnosci.pun.pl